Aurelia Szumska

Maleńka Aurelka ma w głowie tajemniczego guza, który ją zabija. Pilnie potrzebna jest zagraniczna pomoc

Jarmark Bożonarodzeniowy stoisko fundacji

Aurelka ma dopiero roczek, a już musi walczyć ze śmiertelnie groźnym przeciwnikiem. W jej głowie wykryty został niespotykanie skomplikowany guz. – Lekarze w Polsce dają mojej córeczce tylko 1% szans na przeżycie, a przecież jeszcze miesiąc temu ona bawiła się ze mną i śmiała. Wierzę, że gdzieś na świecie jest ktoś, kto da Aurelce szansę na wyjście z tego koszmaru – mówi mama dziewczynki. Pomóż uratować życie Aurelki i wesprzyj zbiórkę na zagraniczne leczenie. Czasu jest krytycznie mało!  

Dramat Aurelki rozegrał się błyskawicznie, bo zaledwie w tydzień. – Ona tak dużo się uśmiechała, lubiła się bawić, właśnie zaczynała mówić pierwsze słowa. Jeszcze miesiąc temu była moją największą radością, a teraz wydaje mi się, że to zupełnie inne dziecko. Naprawdę nie mogę w to wszystko uwierzyć – mówi Pani Patrycja, mama Aurelki.

Dziewczynka urodziła się z wadą serca i już w 7. dobie życia musiała przejść bardzo poważną operację. – Było dużo stresu, ale po kilku dniach odzyskaliśmy córeczkę i miałam ogromną nadzieję, że wszystko, co najgorsze, jest już za nami. W najstraszniejszych koszmarach nie spodziewałabym się tego, z czym przyszło nam się teraz mierzyć – przyznaje Pani Patrycja.

Dramat tuż po pierwszych urodzinach

Po ciężkiej operacji serca Aurelia dość sprawnie wróciła do zdrowia. Musiała być rehabilitowana, ale bardzo szybko robiła postępy. – Dobrze się rozwijała, zaczęła raczkować, a nawet próbowała już wstawać przy meblach. Przez ten rok dawała nam wszystkim tak dużo radości… Aż do pierwszych urodzin… – opowiada mama dziewczynki.

15 kwietnia 2023 r. Aurelka świętowała roczek. Niestety tuż po urodzinach zaczęła mocno i gwałtownie wymiotować. – Myśleliśmy, że to jakaś infekcja wirusowa, jakich dużo było wtedy dookoła. Po kilku dniach córka wprawdzie zaczęła jeść, ale była bardzo osłabiona. Sytuacja pogorszyła się na tyle, że trafiłyśmy do szpitala w Ełku. Tam dostała drgawek i została śmigłowcem przetransportowana do Olsztyna. Gdy ja przyjechałam do szpitala, moja maleńka Aurelcia miała już ogoloną główkę i podłączony dren – opowiada mama.

Lekarze w Olsztynie wykryli w głowie dziewczynki śmiertelnie groźnego guza. Dlatego, gdy tylko stan dziewczynki na to pozwolił, została ona przetransportowana do warszawskiego Centrum Zdrowia Dziecka.

Śmiertelnie groźny i zupełnie nieznany przeciwnik

Niestety kolejne badania nie dawały ostatecznej odpowiedzi na pytanie o rodzaj guza. Obecnie wiadomo jedynie, że jest to zlepek kilku nowotwór, a jego złośliwość wynosi aż 90%.

W tej chwili lekarze rozkładają ręce i mówią, że dotąd nie mieli do czynienia z takim przypadkiem. Aurelka przyjmuje chemioterapię, ale nikt nie ma dla nas dobrych informacji. Córeczka w tej chwili albo leży bez ruchu, albo zachowuje się, jak noworodek. Nie podnosi się sama, nie siada. Ale zawsze mnie poznaje i pozwala się pogłaskać albo przytulić. Ani w głowie, ani tym bardziej w sercu nie mieści mi się to, że lekarze dają jej tylko 1 procent szans na przeżycie. Nigdy się z tym nie pogodzę i jak długo serce córeczki bije, będę o nią walczyła – mówi Pani Patrycja.

Niestety czasu jest dramatycznie mało. Aurelka pilnie potrzebuje badań i leczenia w zagranicznej klinice. Ponieważ nie wiadomo jeszcze, z jakim dokładnie nowotworem walczy dziewczynka, nie wiadomo też, jakie będą koszty leczenia. Pewne jest tylko to, że ogromne i nie do udźwignięcia dla jej rodziny.

Pomóż Aurelce w walce o życie i wesprzyj zbiórkę na leczenie dziewczynki.

  • Link do zbiórki:

https://www.siepomaga.pl/walka-aurelki

AKTUALIZACJA: 22 lipca 2023 r.

Aurelka odeszła… Rodzina dziewczynki przekazała informację w krótkim i poruszającym wpisie: Dziś w nocy Anielskie zastępy urosły w siłę o naszą maleńką duszyczkę. Odeszła w spokoju otoczona miłością rodziny i bliskich. Nie cierpiała. (…) Z całego serca dziękujemy, że tu z nami byliście.

Łączymy się w bólu…

Aurelia Szumska potrzebuje wsparcia finansowego. Wpłaty na jej rzecz prosimy kierować na konto:

Fundacja ZOBACZ MNIE
ul. Ofiar Oświęcimskich 14/11
50-069 Wrocław
SANTANDER BANK POLSKA SA
28 1090 23 98 0000 0001 4358 4104
Z tytułem wpłaty: Aurelia Szumska”

Wsparcie z zagranicy prosimy kierować na konta walutowe fundacji:

Konto walutowe w EURO:
92 1090 2398 0000 0001 4307 1859
Konto walutowe w USD:
49 1090 2398 0000 0001 4690 2387
IBAN: PL
SWIFT CODE: WBKPPLPP

Przy każdym przelewie bardzo prosimy o wpisanie w tytule wpłaty: Aurelia Szumska”

Wsparcie można też przekazać w postaci przelewu internetowego za pośrednictwem strony https://zobaczmnie.org/wplacam/. W rubryczce „CEL” prosimy wpisać imię i nazwisko dziecka: Aurelia Szumska”

Przekaż 1,5% podopiecznym Fundacji ZOBACZ MNIE

Twoje 1,5% podatku ma potężną moc. Dzięki temu ratujemy zdrowie i życie ciężko chorych dzieci. Wpisz w swoje zeznanie podatkowe nasz numer KRS: 0000 79 53 64 i przekaż 1,5% podatku podopiecznym Fundacji ZOBACZ MNIE.